Wiesz co jest często winowajcą braku efektów? Wybieranie złych działań!
Dlatego postanowiłam w ramach bycia głosem rozsądku podpowiedzieć Ci jak ja to widzę z mojej perspektywy. Mam nadzieję, że dzięki temu będziesz wybierać lepsze działanie i będziesz bardziej zadowolona z efektów!
Generalnie widzę, że kobiety naprawdę starają się, walczą o siebie i swoje marzenia. Tyle tylko, że często celują na ślepo i wkładają wysiłek w nie to co trzeba. Gdybym miała użyć analogii, to napisałabym, że przykładowo mają bałagan w łazience, a sprzątają kuchnię. Mają złamaną nogę, a biorą leki na alergię. A to NIE MA PRAWA ZADZIAŁAĆ!
Jeśli masz bałagan w łazience, to aby mieć porządek, musisz ją ogarnąć, prawda? Sprzątanie innych pomieszczeń nie sprawia, że łazienka stanie się czysta. Jeśli masz złamaną nogę, to musisz się nią zająć. Branie tabsów na inne objawy, nie sprawi, że noga się zrośnie!
Ta sama logika działa w odniesieniu do nas, do zmian w naszej mentalności oraz życiu. Podeprę się przykładami.
Jeśli życie Ci nie działa, wszystko się pali i wali- to nie idziesz na zajęcia intuicyjnego malowania! Tylko siadasz i robisz autorefleksję! Wyciągasz wnioski z popełnionych błędów, korygujesz myślenie, piszesz plan na to co dalej i zaczynasz wprowadzać w życie! To nie jest czas na szukanie swojej pasji czy miłe spędzanie czasu, tylko na wzięcie się w garść! I to konkretnie! I zaczęcie prostowania tego co wcześniej zawaliłaś.
Jeśli nie wierzysz w siebie – to nie uczysz się nowego triku w makijażu, ani nie skupiasz na tym aby zgubić 3 kilo. Tylko bierzesz się za zbudowanie poczucia wartości, zaufania do siebie i uwierzenia w siebie. A to nie przyjdzie z wymalowanego oka, wizyty u fryzjera czy z nowej bluzki. To tylko takie miłe plasterki na chwilę, które poprawią Ci nastrój na 10 min, a potem znów problem wróci.
Jeśli wiesz, że emocje Cię zjadają, że przeszłość Cię odpala, to nie pijesz herbatki aby się wyciszyć! Ale bierzesz się za przerobienie i ZNEUTRALIZOWANIE przeszłości. Bo wiesz, że dopóki ona Cię będzie boleć, to będzie Cię ścigać i na Ciebie wpływać. Kilka tygodni roboty (choćby z tappingiem), warte jest spokoju przez resztę życia.
Jeśli brakuje Ci kasy i wywołuje ona w Tobie napięcia, to nie kupujesz „uzdrawiającej bransoletki”, ani nie palisz świeczki aby stać się bogata! Siadasz na tyłku i zaczynasz się uczyć, co zrobić aby zmienić swoją mentalność (mam program na to). Jak podnieść swoją wartość na rynku pracy? Jak stworzyć extra źródło dochodu? Jak zbudować niezależność finansową? Jeśli czujesz opór i myślisz, ze jest to niewygodne – to pomyśl JAK NIEWYGODNE będzie Twoje życie jeśli nie uporządkujesz tematu pieniędzy!
Jeśli wiesz, że brak Ci dyscypliny, systematyczności i nie bierzesz za swoje życie odpowiedzialności – to nie szukasz „wsparcia od aniołów”, tylko przestajesz się ze sobą cackać i zakasujesz rękawy aby zbudować swój charakter! To są rzeczy, które trzeba w sobie WYROBIĆ i zbudować, a nie czekać, aż spadną na Ciebie z nieba.
Jeśli chcesz być przebojowa, odnosić sukcesy, żyć na swoich zasadach – to nie czytasz setki postów gdzie masz tylko zajawkę, przystawkę i zachętę na to co należy zrobić! Ale podchodzisz do tematu POWAŻNIE. Zdobywasz wiedzę. Uczysz się. Przykładasz. Bo wiesz, że aby mieć 100% efekty, Ty się musisz najpierw na 100% zaangażować.
Przypomnę jeszcze raz zasadę z łazienką i kuchnią…
Sprzątamy i działamy tam, gdzie jest problem, a nie tam gdzie jest nam wygodnie coś zrobić!
Odkładając na bok: dyskomfort, niechęć, niewygodę wynikającą z tego, że musisz się skonfrontować z jakimś swoim brakiem (nie jest to przyjemne, ale pomaga to ruszyć do przodu), poczucie winy, że zaniedbałaś to (teraz możesz wyprostować tematy!) i UCZCIWIE pochylając się nad tym gdzie chcesz poprawy – wypracujesz efekty!
I przestaniesz myśleć, że „tyle robię, a nic się nie zmienia”…
Przypomnę jeszcze raz: NIE CHODZI O TO ABY ZROBIĆ, ALE O TO ABY ZROBIĆ WŁAŚCIWĄ RZECZ!
Poza tym, zamiast chodzić latami wokół tematu i robić pozorowane działania, DUŻO BARDZIEJ OPŁACA SIĘ, zrobić LOGICZNE działania i załatwić temat.
Ma to dla Ciebie sens?
Daj mi znać w komentarzu.
-Ania Witowska
Jeśli chcesz stać się bardziej Konkretna, to TU masz program na to. Przeboski jest!
1 komentarz. Zostaw komentarz
Ogromny.
W samo sedno , konkretnie bez owijania w bawełnę że tak powiem.
Dziękuje Ci.