Skoro Twój organizm tworzy nowe i zdrowe komórki, to dlaczego Ty nie zdrowiejesz?

6 komentarzy

Dzisiaj stawiam Ci pytania, które mam nadzieję, że zmuszą Cię do zastanowienia się. Ale zanim te pytania postawię, krótkie wprowadzenie…

Nasze ciało składa się z systemów, takich jak system pokarmowy, rozrodczy czy nerwowy. A te systemy składają się z organów, które zbudowane są z komórek. To co cechuje komórki, to ich relatywnie krótki czas życia. Oraz to, że aby Twoje ciało dalej funkcjonowało po ich śmierci – muszą się w ich miejsce pojawić nowe komórki.

Więc w praktyce wygląda to tak: umierają jedne komórki, w ich miejsce pojawiają się nowe, świeżutkie, a Ty dalej fantastycznie funkcjonujesz.

Pytanie tylko jest takie:

skoro stare komórki umierają i odchodzą, to dlaczego wraz z nimi NIE ODCHODZĄ Twoje choroby i dolegliwości?
skoro Twój organizm tworzy nowe i zdrowe komórki, to dlaczego Ty nie zdrowiejesz?

Co sprawia, że pomimo tego iż składniki Twojego ciała się zmieniają, stan zdrowotny pozostaje taki sam?

Nie wiem co Ty w tym momencie myślisz, ale mnie te pytanie kiedyś MOCNO wytrąciły z równowagi! Wytrąciły ponieważ dotarło do mnie, że musi być inna przyczyna tego, że moje ciało choruje…

Ekspertką od budowy ciała nie jestem, ale kierując się logiką doszłam do kilku przemyśleń, ciekawa jestem czy się z nimi zgodzisz.

1. Nasze ciała chorują ponieważ my wierzymy w nasze choroby i pomimo tego, że komórki w naszym ciele się wymieniają, te nowo powstałe DOSTOSOWUJĄ się do programu naszych wierzeń.

2. Nasze ciała chorują ponieważ pomimo tego, że pojawiają się nowe komórki, my ZATRUWAMY je tymi samymi emocjami (tą samą chemią, energią i wibracjami) więc one są niejako skazane na porażkę.

3. Nasze ciała chorują ponieważ nie bierzemy odpowiedzialności za nie i nie chcemy uwierzyć, że nasze zdrowie mentalne przekłada się na nasze zdrowie fizyczne. Mówimy „zachorowałam” tak jakby to nie była nasza wina, tylko zbieg okoliczności

4.Nasze ciała chorują ponieważ nie wierzymy w to, że tak po prostu mogłyby przestać… że w procesie wymiany komórek dostajemy szansę na zdrowie, ale jesteśmy tak zaprogramowane na chorobę, działamy na tak ogromnym automacie, że nawet nam to do głowy nie przychodzi (myślimy, że przecież to niemożliwe!)

5. Nasze ciała chorują ponieważ potwornie je zaniedbujemy, nie słuchamy go i TRACIMY Z NIM KONTAKT! Co gorsza znieczulamy się, bierzemy tony leków, zamiast rozwiązywać problemy, które nasze kłopoty zdrowotne generują.

Co sekundę Twoje ciało tworzy ponad 3 miliony nowych komórek. 3 miliony świeżutkiego nowego budulca!!!

I te nowe komórki wymieniają się ze starymi.

Zobacz przykłady:

Twoja skóra praktycznie wymienia się na nową wersję po miesiącu.
Żołądek w przeciągu 2-9 dni.
Pęcherzyki płucne ok 8 dni.
Krew (czerwone krwinki) – ok 4 miesięcy
Krew (białe krwinki) – ok 1 rok
Wątroba –  pomiędzy 300 a 500 dni

Można oczywiście czepiać się czy aby na pewno tyle i tyle dni, może o tydzień więcej 😉 ale fakty pozostają faktami. Nasze ciało regularnie daje nam nową szansę, którą my regularnie niszczymy!

Niszczymy trzymając się latami niewybaczenia, wstydu, poczucia winy, nie wyrażonej złości, żalu  czy strachu.
Niszczymy nie akceptując i nie lubiąc siebie ani swojego ciała.
Niszczymy mówiąc do siebie źle, nie szanując siebie ani swoich potrzeb.
Niszczymy ponieważ rządzą nami ograniczające przekonania, założenia i blokady.
Niszczymy mając ograniczone podejście do życia i zamknięty umysł, która nie pozwala nam wierzyć w niesamowite zdolności naszych ciał.
Niszczymy zaniedbując emocje, trzymając się trudnych tematów i myśląc, że możemy bezkarnie mieć bałagan w głowie i szczęście oraz zdrowie w życiu.
Niszczymy nie biorąc odpowiedzialności za siebie i to  co się z nami dzieje.

Może więc czas przerwać te procesy i tak jak nasze ciało wymienia komórki, zacząć wymieniać myślenia i poglądy?  Może czas zadbać o swoje emocje i zakwestionować to wszystko co dzisiaj działa przeciwko nam? TU możesz pomóc swojemu ciału uwalniając emocje. TU możesz dowiedzieć się jak działają przekonania.

serdeczności,

Ania Witowska

Foto:Hanna Postova

6 komentarzy. Zostaw komentarz

  • Ania, rozwaliłaś mnie tym tekstem

    Odpowiedz
  • Agnieszka Ślusarek
    21 kwietnia 2021 14:46

    Daje do myślenia ten wpis. Ja swoje ciało bardzo zaniedbałam, dopiero od kilku miesięcy zaczęłam odkąd Ciebie czytam zaczęłam o siebie dbać

    Odpowiedz
  • Ciężko jest wziąć za te wszystkie zaniedbania odpowiedzialność i przyznać się przed sobą, że się za tym stoi

    Odpowiedz
  • Bardzo wartościowy wpis, natomiast gdzieś na szkoleniu (gdzieś, bo było to szkolenie z pracy i jakoś nie utknęło mi mocno w pamięci) ale zakodowało mi się, że nasz organizm z czasem chyba po 30 roku życia zaczyna tworzyć błędny kod w dna i jest on z każdym rokiem coraz słabszy i tym bardziej błędny – dlatego zaczynamy się starzeć. Co oczywiście nie jest powodem, żeby przestać dbać o siebie i swój organizm. Polecam stronę: https://www.jakdozycsetki.pl/ – autor ma zamieszczone dwie kategorie : jak zatrzymać młodość, jak powstrzymać starość – lubię tam zaglądać.

    Odpowiedz
  • No i teraz kwestia która mnie męczy… skoro siłą podświadomości i przekonań możemy wyleczyć się np. z raka, to dlaczego tym samym działaniem nie mozemy np. wyprostować sobie zębów?

    Odpowiedz
    • bo nie wierzymy w to, że jestesmy w stanie to zrobić, to jest az tak proste

      masz taka ilosc „dowodow” ze się nie da, że Twoj umysł tego nie przyjmie

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.
Aby kontynuować, musisz zaakceptować warunki