Zacznijmy od sytuacji dość oczywistej gdy ktoś wie, że ma konkretny talent. Widać, słychać bądź czuć, jest czarno na białym, ta osoba to widzi i wszyscy dookoła także. Jest to dobry start, ale niestety tylko start, bo samo posiadanie talentu niczego nie oznacza, a czasami wręcz szkodzi. Wiedząc, że się ma talent – można bardzo łatwo wpaść w pułapkę myślenia, że to wystarczy, że zostaliśmy obdarzeni czymś wyjątkowym i nic więcej nie musimy już w życiu robić. Nic bardziej mylnego! Talent bez rozwijania go jest jak szansa okazja, która przechodzi nam koło nosa. Widzimy ją, jest na wyciągnięcie ręki, ale nic z nią nie robimy.
Z pewnością często słyszałaś hasło “zdolna, ale leniwa” i to jest właśnie sedno problemu wielu ludzi, którzy wiedzą, że są w czymś dobrzy, ale ciągle liczą na jechanie na tej opinii i na to, że ich talent zawsze wyciągnie ich z opresji i, że zostanie im wybaczone, że nic nie robią. W praktyce najczęściej ludzie z oczywistym talentem marnują go, rozmieniają się na drobne i przeżywają całe życie okłamując się, że ich talent kiedyś pociągnie ich na szczyt… a prawda jest taka, że… talent nikogo nigdzie nie pociągnie, to my sami musimy zrobić całą robotę! I to jest dla wielu bardzo niewygodna do przełknięcia pigułka!
1 komentarz. Napisz komentarz
Wyjątkowo trafna opinia !!!!!.Zgadzam się z każdym słowem ,a zwłaszcza z tym “zdolna ,ale leniwa “…….!!! Te słowa wiele lat temu – wypowiedziane przez mojego Profesora o mnie , spowodowały ,że odkryłam swoje lenistwo !!!! .Żyłam w przekonaniu w szkole średniej ,że nie mam zdolności matematycznych . Inne przedmioty celująco – nie sprawiały mi kłopotu i nie wymagały wiele czasu ,gdy się ich uczyłam , W drugiej klasie LO zafundowałam sobie “poprawkę” z matematyki !!!! Wakacje……mam jeszcze dużo czasu……zacznę się uczyć póżniej…….,a to nic nie da ,bo matematyka dla mnie to czarna magia. Dzień przed egzaminem starszy kolega zapytał mnie ……no ,uczyłaś się…….?Odpowiedziałam zgodnie z prawdą – nie ! Pomyślał chwilę i podpowiedział – powtórz dziś wszystkie wzory i zasady.Zrobiłam to i następnego dnia na egzaminie “głowa mi się otwarła”.Nowa Pani Profesor od matematyki ,która mnie egzaminowała zapytała zdziwiona “dlaczego mam poprawkę ,bo przecież zdałam wszystko śpiewająco ” – i wtedy mój wychowawca głośno mnie ocenił Pani słowami !!!! To był dla mnie drogowskaz na resztę życia – wszystko możesz osiągnąć jeśli chcesz i zrobisz wszystko tak jak należy !!!!Najważniejsze to uwierzyć w siebie i pracować rzetelnie – sukces murowany !!!!