Czy masz jeszcze odwagę, aby marzyć?

2 komentarze

jeśli zdarzyło Ci się popełnić w życiu jakieś błędy (a nie znam nikogo kto by ich nie popełnił) jeśli nie wyszło Ci parę rzeczy (komu wychodzi wszystko?) to być może gdzieś w środku poddałaś się i uznałaś, że nie zasługujesz na spełnienie swoich marzeń… być może nawet przestałaś marzyć przestawiając się na tryb życia „jest tak jak jest, inni mają gorzej”

żyjesz z dnia na dzień, czasami tylko wracając wspomnieniami do tej dziewczyny, która kiedyś marzyła, że zawojuje świat… do niej właśnie piszę w tym momencie… do niej apeluję, aby obudziła się, aby przypomniała sobie jak to jest marzyć, chcieć, czuć, że wszystko jest możliwe…. potrząsam nią mając nadzieję, że zrzuci z siebie ciężar wcześniejszych porażek, zwątpień w samą siebie, że przypomni sobie czego kiedyś chciała i ruszy w kierunku swoich marzeń!

to czego chcesz-jest możliwe! być może wymaga trochę czasu i pracy, ale jest możliwe! piszę to do Ciebie siedząc na urokliwym placu w Tarragonie (Hiszpanii), będąc w takim miejscu w swoim życiu, w którym mogę robić to co chcę i kiedy chcę. mam  świadomość, że kocham to co robię, że stworzyłam sobie pracę, która pozwala mi w każdym momencie wsiąść do samolotu byle jakiego, nie dbać o szefa, nie dbać o kasę i zrobić to na co mam ochotę.

i Ty też możesz stworzyć sobie życie marzeń! niezależnie od tego czy jest to domek na wsi ze szczęśliwą rodziną, czy duża firma i niezależność finansowa, czy podróże, pisanie, czy… wstaw to co jest dla Ciebie ważne! pozwól sobie w to uwierzyć, a następnie krok po kroku wprowadź to w życie.

codziennie uczę kobiety takie jak Ty, które straciły nadzieję, które przestały mieć odwagę marzyć i chcieć-jak ją odzyskać i jak zacząć lepiej żyć…

warto zaryzykować i postawić na to czego się chce… warto włożyć wysiłek i samodyscyplinę, aby stworzyć życie, które będzie spełniało Twoje oczekiwania… warto zainwestować w siebie i odcinać kupony przez resztę życia…

podejmij wyzwanie… wyjdź na przeciw swoim marzeniom…

Ania Witowska

2 komentarze. Zostaw komentarz

  • Coraz częściej czytam to o czym piszesz i w jaki sposób piszesz i cieszę się….cieszę się z tego,że nabieram coraz to więcej sił na właśnie taki krok…krok ku swoim marzeniom.

    pozdrawiam ciepło

    Odpowiedz
  • Świetny tekst! Kiedyś myślałam, że marzenia są nie dla mnie, że są zbyt daleko by po nie sięgnąć, bo co inni powiedzą kiedy zobaczą mnie w roli konsultanta (pracuję dla Oriflame).
    Ale uwierzyłam, że mam wszystko co potrzeba a brakuje mi tylko determinacji i systematyczności.
    Klucz do sukcesu to pomaganie innym- dobro wraca jeśli tylko dawane jest ze szczerością
    Dziś jestem Dyrektorem sieci sprzedaży i nie muszę martwić się o szefa, pieniądze, czas.
    Pomagam kobietom uwierzyć w swoją kobiecość, siłę.
    Pomagam zacząć w MLM w Oriflame stanąć na nogi i brać z życia to co chcę, a nie to co ktoś mi łaskawie raczy dać.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypełnij to pole
Wypełnij to pole
Proszę wpisać prawidłowy adres e-mail.
Aby kontynuować, musisz zaakceptować warunki